wtorek, 15 stycznia 2013

Puste słowa.

Witam cieplutko wszystkich, którzy czytają mojego bloga. Znaczy to dla mnie naprawdę dużo, gdyż jak wspominałem w pierwszym poście nie piszę tu tylko i wyłącznie dla siebie. Nie mam pomysłu co dziś napisać, aczkolwiek dosłownie przed chwilą wpadła mi do głowy pewna sprawa i nie chce wyjść. Zapragnąłem podzielić się tą myślą tutaj, nie wiem czy będzie to długie czy nie, ale chyba nie o to chodzi.. Od początku. Nienawiść.. Zawiść, żal, zazdrość, to właśnie te uczucia ogarniają ludzi w XXI wieku, a dwulicowość to jedna z najpopularniejszych chorób. Ludzie tacy jak ja szukają zrozumienia i podobnych charakterem, upodobaniami do siebie osób. To ciężkie, zazwyczaj kiedy przywiązujemy się do drugiego człowieka ciężko jest nam bez niego żyć, czy też normalnie funkcjonować, ponieważ staje się kimś ważnym..  Jest przyjacielem, osobą którą kochamy, czy nawet zwykłym, najlepszym kumplem. Powtarzamy jej w trudnych chwilach naszego życia, że bardzo kochamy i nie chcemy jej stracić.. Najczęściej dzieje się tak, że ta osoba mówi nam to samo, ale za jakiś czas odchodzi, bez konkretnego wytłumaczenia, idzie, bo znalazła sobie kogoś lepszego, kogoś kto nie ma zepsutej psychiki jak my i jego emocje są niezmienne. To głupie, bo nie raz mówiła nam, że bez nas się zabije, że to właśnie my podtrzymujemy ją przy duchu i że to właśnie dla nas żyje, a na drugi dzień, bądź dosłownie za chwilę odchodzi i radzi sobie, nagle układa się jej w życiu jak nigdy. To chore i cholernie niesprawiedliwie.. Cholernie fałszywe. Po prostu gardzę takimi osobami.. Jeśli już jest, jeśli już wprasza się w nasze życie to niech na samym początku uprzedzi, że kiedyś i tak odejdzie stwierdzając, że jesteśmy zjebani. Ja? Ja też mam uczucia, jestem człowiekiem wrażliwym i wbrew pozorom kochanym, jak każdy z nas. Jest we mnie także trochę chama, ale co z tego? To nie powód, by bawić się mną.. Każdy zasługuję na odrobinę ciepła.





"Człowiek wymyślił prochy, żeby mógł spać po nocach, rodzice żrą prozak, dzieciaki na odwykach - nie mam pytań, w Polce jest już mała Ameryka. Jeden połyka proszki, żeby nie dostać na łeb, drugi je produkuje, żeby zarobić na chleb. To sieć która zaplata nam życie jak pająk i czy legalnie, czy nie, wokół nas wszyscy ćpają."


10 komentarzy:

  1. Święte słowa.
    Mam do Ciebie wielki szacunek. Wiesz dlaczego ? Bo jeśli już zabierasz się za pisanie to poruszasz tak cholernie prawdziwe aspekty naszego życia, że aż trudno tego nie przeczytać. Pokazujesz wszystkim jak może wyglądać świat z perspektywy drugiego człowieka. A to, że masz w sobie trochę chama świadczy o Twoim charakterze. Nie ma człowieka idealnego. Każdy ma jakieś wady i mnóstwo wspaniałych zalet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu piszę o życiu, o tym co mnie spotyka, każdego dnia zaskakuję. Dzielę się tym z ludźmi, bo może ktoś ma podobnie, albo tak samo. Nigdy nic nie wiadomo. Ja wiem, każdy ma jakieś wady i zalety.

      Usuń
  2. Ojeju Michaś, cudowna notka. Aż się łezka kręci w oku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ludzie pojawiają się w naszym życiu, żeby zrobić zamęt i odejść, pozostawiając po sobie ból, często tak silny, że przez początkowy okres szukamy na gwałt czegoś, co może nam pomóc się z tym wszystkim uporać. Ból jest cholernie chujowy, ale uczy, naprawdę uczy. Jednak najczęściej jest tak, że mimo tego, że strasznie się zawiedliśmy, mówimy sobie, że to błąd, wmawiamy, że nas czegoś nauczył - pojawia się ktoś nowy, podobny do tamtej osoby i zapominamy o tym, zapominamy, bo chcemy chociaż namiastki tego, co mieliśmy. Każdy człowiek, który zniknął z naszego życia i pozostawił po sobie ból, był ważny. Dlatego między innymi ten ból został. Wiele razy możemy mieć żal do siebie, że nie byliśmy wystarczający. Ale czasami bywa tak, że nie można inaczej. Trzeba odejść, żeby się chronić, trzeba odejść, żeby chronić drugą osobę. Często przed nami samymi.

    P.S Notka jak zwykle piękna i głęboka. Jak zwykle mnie urzekła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w stu procentach i tacy ludzie, o których piszesz wyżej piszczą nas tym wszystkim, niszczą naszą psychikę i poczucie własnej wartości.. Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  4. zajebiście piszesz !!
    obserwuje :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Zatrzymałam się w połowie tekstu - wciąga, lecz jednak czegoś mi brak. Uznaj to za komplement.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie jestem osobą, która zna jakieś wyszukane słowa i idealnie potrafi je ze sobą poskładać w sensowne zdanie.. Nie mam się co porównywać na przykład do Ciebie, a piszę tu tylko i wyłącznie dla siebie. Zaledwie kilka osób to czyta. Uznam za komplement, dziękuję.

      Usuń
    2. Tu nie chodzi o wyszukane słowa czy też idealną składnię. Jeśli człowiek ma coś do przekazania to przekaże to bez względu na formę, bo pierwsze skrzypce zawsze grają emocje. ;)

      Usuń
    3. Ja wiem, doskonale wiem.. Przekazuję to co bym chciał, choć w sumie nie do końca, bo niektórych uczuć i emocji, które znajdują się wewnątrz mnie sam nie potrafię opisać, ale robię to jak najlepiej potrafię. Nie zależy mi na komentarzach czy obserwatorach.

      Usuń